Opis
Jesteśmy spragnieni życia, prawdziwej i nieskrępowanej więzi z ludźmi. Chcemy, by przypatrywano się nam bez uprzedzeń, otwarcie, a nie przez pryzmat jakiejś moralnej doktryny, naukowej diagnozy. Czy nie tak właśnie patrzy na nas Bóg?
Od najdawniejszych czasów ludzie… wymyślili sobie Boga, który obdarza ich uczuciem tylko wtedy, gdy są posluszni, a który odmawia im swej miłości, gdy stają się winnymi. Obawa przed utratą miłości Boga – oto cały problem człowieka, oto cała psychologia. Nawet jeśli nie wierzymy w Boga, drżymy ze strachu przed utratą Jego miłości.